Preferencje podatkowe dla start-upów

Polacy chcący rozkręcić własny biznes mogą korzystać z całego szeregu przywilejów. W ten sposób państwo chce wspierać walkę z bezrobociem i stara się stymulować przedsiębiorczość obywateli. Na razie większość prowadzonych w tym celu programów rządowych rzeczywiście przyniosła sporo korzyści. Jedną z opcji, które mają pomóc firmom dopiero wchodzącym na rynek, są mniej restrykcyjne obowiązki podatkowe.

Wśród nich wymienia się możliwość zapłaty PIT tylko raz na 3 miesiące i płacenie podatku VAT dopiero po tym, jak uzyskamy zapłatę od naszego kontrahenta. Ta druga opcja jest dostępna wyłącznie dla tzw. małych podatników, czyli tych firm, których przychody wynikające ze sprzedaży nie są wyższe niż 4 922 000 złotych. Choć brzmi to w pełni korzystnie, to jednak eksperci ostrzegają, że nie w każdym przypadku rzeczywiście jest to pomocne.

Analizując opcję zwolnienia z podatku VAT, specjaliści zwracają uwagę na to, że rzeczywiście, początkujący przedsiębiorca ma możliwość sprzedaży swoich produktów bądź usług bez naliczania przy tym podatku VAT, jednak jeśli to zrobi, to straci prawo do odliczania VAT-u z faktur zakupowych. Takie rozwiązanie stanie się niekorzystne głównie dla tych firm, które swoją ofertę kierują do innych przedsiębiorstw. W tym przypadku przedsiębiorca i tak nie może obniżyć cen, a nie ma prawa do odliczenia VAT z faktury. Inaczej jest w przypadku firm kierujących ofertę głównie do indywidualnych klientów. Mogą one obniżać swoje ceny, nie wliczając do nich VAT-u, więc łatwiej jest im zachęcić do siebie odbiorców, proponując im konkurencyjne ceny.

Rozliczenie podatkowe dokonywane tylko cztery razy w roku również jest korzystne dla większości firm. Nie muszą one martwić się zbyt częstym płaceniem podatków, więc mają więcej czasu na zebranie odpowiedniej kwoty. Podatki nie utrudniają zatem ich funkcjonowania, nie ograniczają ich działalności. Eksperci ostrzegają jednak, że nie będzie to wcale dobrym rozwiązaniem w przypadku tych firm, w których często występują nadwyżki podatku, ponieważ w kwartalnych rozliczeniach będą pojawiały się wyjątkowo duże sumy. Jeszcze jedną opcją jest kwartalne naliczanie zaliczek na rzecz podatku VAT. Podobnie, jak w przypadku rozliczeń podatkowych, w grę będą wchodziły wysokie sumy, a to może nie być dogodne dla małych firm.