Polskie start-upy: przedsiębiorcy czy cwaniacy marnujący dotacje?

W Polsce powstaje wiele start-upów, ale niektórzy eksperci twierdzą, że wcale nie spełniają one swojej roli. Istnieją podejrzenia, że część założycieli chciała jedynie uzyskać w ten sposób dotacje, a nie robić prawdziwe interesy.

Liczba powstających start-upów mogłaby świadczyć o tym, że są one dobrym sposobem na biznes. Eksperci twierdzą jednak, że wielokrotnie nie chodzi tu wcale o chęć zarobku, a o próbę bycia modnym. Czy jednak taka moda jest opłacalna? Na tę kwestię należy spojrzeć z kilku stron. O ile część osób stara się i uzyskuje dotacje na rozkręcenie interesu ze środków unijnych, o tyle ponad 36% założycieli start-upów korzystało podczas otwarcia z własnych oszczędności lub z pieniędzy otrzymanych od funduszy venture capital.

Ryzykowanie własnymi oszczędnościami nie jest raczej dobrą propozycją. Co innego w przypadku dofinansowań. Chociaż w wielu przypadkach czas oczekiwania na wydanie decyzji w tej sprawie i na przeprowadzenie wszystkich niezbędnych formalności jest dość długi, to jednak warto spróbować. Niemal 40% pytanych właścicieli start-upów przyznało, że otrzymało lub ma otrzymać fundusze w wysokości od 100 tys. do 500 tys. złotych. Taki sam odsetek liczy na kwotę wahającą się w granicach 500 tys. – 1 mln złotych. Jeszcze większe pieniądze czekają na przedsiębiorców korzystających z kapitału prywatnego. Aż 44% pytanych twierdzi, że dostała na biznes ponad 1 mln złotych.

Z badań wynika, że mimo otrzymanych za darmo pieniędzy, młodzi polscy przedsiębiorcy mają problem z ich racjonalnym rozgospodarowaniem. Rozpoczynając biznes, nie zawsze przeprowadzają rozpoznanie na rynku, a 1/5 nie dowiaduje się, czy firma o takim profilu, jaki chcą prowadzić, ma w ogóle prawo bytu w okolicy. Starają się oszczędzać i unikają płacenia pełnych podatków oraz składek, opierając się na dostępnych ulgach i zasadach preferencyjnych, obowiązujących niektóre grupy przedsiębiorców.

Brak odpowiedniego przygotowania i niedostateczny pomysł na start-up powodują, ze wiele z nich szybko upada. Część ekspertów uważa, że taki jest efekt zbyt łatwo dostępnych dotacji. Można jednak liczyć na zmianę sposobu postrzegania start-upów. Ich właściciele założyli bowiem fundację Startup Poland, której głównym zadaniem ma być sporządzenie raportu dotyczącego całego środowiska start-upowego w Polsce.