Podwyżka płacy minimalnej od 2016: co to znaczy dla przedsiębiorców?

pieniądze

Płaca minimalna wynosi w Polsce 1750 zł brutto, czyli niecałe 1300 zł „na rękę”. W przyszłym roku rząd podniesie tę stawkę. Być może od 1 stycznia 2016 r. będzie to 1850 zł. Co taka podwyżka oznaczałaby w rzeczywistości dla pracodawców?

Płaca minimalna ustalona przez rząd na 201 5r. wynosi w Polsce 1750 zł, co daje 1286,16 zł netto. Nikomu nie trzeba mówić, że jest to stawka praktycznie niewystarczająca na zaspokojenie wszystkich potrzeb w ciągu miesiąca. Politycy już przygotowują się do podniesienia najniższej możliwej pensji z dniem 1 stycznia 2016 r. Najprawdopodobniej płaca minimalna zwiększy się o 100 zł i będzie sięgała 1850 zł. Dla pracowników oznaczałoby to ok. 7 0zł więcej w portfelu. A jak odczuliby to pracodawcy?

Podniesienie minimalnego wynagrodzenia wiąże się ze wzrostem składek, których kwota nalicza jest właśnie na postawie minimalnej pensji krajowej. Jeśli od nowego roku będziemy zarabiali 1850 zł brutto, to podstawa naliczania składek wyniesie 555 zł. Tradycyjnie już, firma zatrudniająca pracownika będzie musiała wpłacać 108,34 zł na poczet przyszłej emerytury podwładnego. To dokładnie 19,52% wspomnianej podstawy. Ubezpieczenie rentowe stanowi 8% podstawy, co oznacza, że wynosiłoby w przyszłym roku 44,40 zł. Składka na ubezpieczenie chorobowe zajmuje 2,45% podstawy, czyli 13,60 zł. Najmniej, bo tylko 1,8% podstawy to wysokość składki na ubezpieczenie wypadkowe. Przy planowanym podniesieniu minimalnego wynagrodzenia wynosiłaby ona 9,99 zł. Miesięczny koszt wzrósłby łącznie o 9,54 zł do 176,33 zł.

Osobną kwestię stanowi jednak składka zdrowotna, której wysokość naliczana jest w zależności od odnotowanej w IV kwartale roku przeciętnej pensji miesięcznej wypłacanej w sektorze przedsiębiorstw razem z wypłatami z zysku. Dokładniej, podstawę naliczania stanowi 75% średniego wynagrodzenia, a sama składka to 9% tej kwoty. Obecnie wynosi ona 279,41 zł, a po zapowiadanej podwyżce byłoby to przeszło 295 zł. O ile pracodawcy nie są zbyt zadowoleni z podniesienia kosztów zatrudnienia, to związki zawodowe domagają się wyraźniejszej podwyżki płacy minimalnej podkreślając, że dodatkowych 70 zł nie robi zbyt dużej różnicy w miesięcznym budżecie przeciętnego, pracującego Polaka, który zwykle musi za te pieniądze utrzymać mieszkanie i rodzinę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.