Mali przedsiębiorcy zamykają firmy i wracają na etat?

Dola małego przedsiębiorcy jest ciężka. To w tym sektorze przedsiębiorstw najczęściej dochodzi do upadłości, a niewielkie wahania na rynku doprowadzają do poważnych problemów. Czy dlatego mali przedsiębiorcy wolą pracować na etacie?

Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że rośnie liczba małych firm, które są zamykane tylko dlatego, że ich właściciele wolą wrócić do pracy na etacie. Odkąd poprawia się sytuacja na rodzimym rynku pracy, część przedsiębiorców z ulgą rezygnuje z własnego biznesu i szuka pracy. To pokazuje, że wiele osób nigdy nie miało ochoty na prowadzenie firmy, ale robiło to, by przetrwać w czasie kryzysu.

Według statystyk, w okresie między styczniem a czerwcem tego roku działalność zawiesiło ponad 12,2 tysiąca firm, co oznacza, że ich liczba wzrosła w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku o 4,5%. W I półroczu 2015r. było 282 tysiące takich podmiotów gospodarczych. Rośnie też liczba ofert pracy, co dla przedsiębiorców jest znakiem, że jeśli nie chcą prowadzić własnej firmy, raczej nie będą mieli większych trudności ze znalezieniem stałego zatrudnienia.

Zupełnie wyrejestrowanych zostało w okresie styczeń-czerwiec br. ponad 142 tysiące firm. W porównaniu do ubiegłego roku to spadek o 8%. Eksperci twierdzą, że oznacza to mniej porażek, co natomiast jest wynikiem rosnącej sprzedaży detalicznej oraz zwiększonego eksportu. I chociaż z mapy gospodarczej kraju, w wyniku zamknięcia lub zawieszenia działalności zniknęło ogółem przeszło 164 tysiące przedsiębiorstw, to jednak powstało przeszło 173 tysiące nowych firm. W rezultacie, bilans tych zmian był korzystny dla rodzimej gospodarki.

Zdaniem specjalistów, na powrót do pracy etatowej decydują się głównie ci, którzy chcą mieć świadomość stałości dochodów. Przedsiębiorcy nigdy nie mają pewności, ile uda im się zarobić w konkretnym miesiącu. Zatrudnienie w innej firmie wolą także ci, którzy mają już dość stresu związanego z kierowaniem własnym biznesem. Poza tym na zawieszenie lub zamknięcie działalności mogli decydować się ci, którzy prowadzą biznes typowo sezonowy. Dodatkowo wciąż obserwuje się sporą emigrację. Część właścicieli firm wolało wyjechać, by zarobić większe pieniądze stanowiące wsparcie finansowe dla przedsiębiorstwa działającego w Polsce.