LPP chce wprowadzić na rynek nową, luksusową markę

Spółka LPP ma spore ambicje i już wkrótce planuje wprowadzenie na polski rynek nowej marki. Nie wiadomo jeszcze, jaka będzie jej nazwa, lecz zdradzono, że ma oferować odzież z wyższej półki.

LPP to spółka, do której należą popularne marki odzieżowe takie, jak Reserved czy House. Dodatkowo jest ona również właścicielem sieci Cropp, Sinsay oraz Mohito. Nie zamierza jednak na tym poprzestać i zapowiada, że wkrótce wprowadzi na polski rynek nową markę. Tym razem będą to jednak ubrania z wyższej półki, kierowane do tych klientów, którzy preferują luksusowe produkty. Nowa sieć sklepów z ubraniami ma rozpocząć działalność w I kwartale 2016 r.

Nietrudno jest się domyślić, że lepsza jakość ubrań dostępnych w nowej marce należącej do LPP będzie wiązała się z ich wyższą ceną. Właściciele są jednak przekonani, że nie będzie to stanowiło problemu, a klientów i tak nie zabraknie. Wiceprezes LPP Dariusz Pachla przyznaje, że Polacy wydają na odzież mniej niż mieszkańcy krajów zachodniej Europy, jednak dodaje, że mimo wszystko umiemy docenić towary wysokiej jakości i jesteśmy gotowi zapłacić za nie nieco więcej. LPP zaobserwowało, że odzież z metką Reserved i Mohito, która jest nieco droższa od przeciętnej bez większego problemu znajduje nabywców. Spółka spodziewa się więc, że kolejne, jeszcze trochę wyższe ceny także zostaną dobrze przyjęte przez klientów.

LPP bardzo poważnie podchodzi do swoich planów i najwyraźniej chce dynamicznie wtargnąć na rynek. Już teraz zapowiada bowiem, że powierzchnia nowych butików będzie większa od przestrzeni zajmowanej przez dotychczasowe marki należące do spółki. Mówi się, że jeden sklep będzie miał średnio od 300 do 500m2. Już w pierwszym roku od wejścia na rynek otwartych ma zostać 20 punktów handlowych.

Nie wyklucza się przy tym, że w dalszych latach, jeśli marka będzie cieszyła się zakładaną sławą, LPP będzie chciało wprowadzić ją również na rynki zagraniczne. Wszystkich butików działających pod kontrolą LPP jest ok. 1,5 tysiąca. Łącznie zajmują powierzchnię liczącą sobie ponad 680 tysięcy m2. Na dzień dzisiejszy marki należące do spółki działają w Niemczech, a także w krajach Europy Środkowo-Wschodniej oraz na Bałkanach. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to do końca tego roku odzież trafi także do sklepów na Bliskim Wschodzie.